Rozwód czy terapia?

Rozwód czy terapia? I czy terapia małżeńska pomaga? Dziś przygotowałam dla Ciebie temat, który nie do końca wiąże się z rozwodem, ale wielokrotnie przewija się w postępowaniu rozwodowym.

Historia Klientów

Często jest tak, że Klient umawia się na konsultacje, ponieważ chce dowiedzieć się jak wygląda postępowanie, jak się rozwieść, jednak nie podjął nadal tej ostatecznej decyzji.  Zadają sobie również pytanie: rozwód czy terapia? Wtedy właśnie pojawia się wątek pójścia na terapię małżeńską, aby ratować związek. Bardzo Klientów wraca do Kancelarii po kilkunastu tygodniach z postanowieniem, że jednak chcą się rozwieść. Zdarzają się i takie sytuacje, w których terapia przyniosła dobry skutek i Klienci kontynuowali związek.

Czy terapia małżeńska pomaga?

Rozwód czy terapia? Kluczowe pytanie dla tych, którzy jeszcze nie podjęli decyzji o rozstaniu. Nawet jeśli terapia małżeńska nie doprowadzi do naprawy związku, to może polepszyć komunikację między Wami.  Miałam informacje zwrotne od Klientów, że dzięki terapii mogli wypracować mechanizmy, dzięki którym lepiej porozumiewali się z drugą stroną. Jest to pomocne np. przy ustaleniu istotnych kwestii dotyczących dzieci np. regulowania kontaktów czy wysokości alimentów. Terapia małżeńska w tym kontekście może Wam również pomóc przy uzgodnieniu warunków rozstania i swoich żądań. W ten sposób możesz nabyć nowe kompetencje i wypracować dialog między Wami.

Terapia małżeńska to często wstęp do terapii indywidualnej. Dziś psychoterapia oznacza również dbałość o siebie, swoje emocje i potrzeby. Ważne jest stworzenie dobrej jakości swojego życia, a często pomaga w tym właśnie podjęcie terapii. Często jest tak, że ktoś decyduje się na terapię małżeńską, a dzięki kontaktowi z terapeutą chce zadbać też o swoje emocje.

Czy terapia zminimalizuje szansę na konieczność stawienia się w OZSS? 

Terapia może pomóc parom dojść do porozumienia w newralgicznych kwestiach. Jednak jeśli macie dzieci i nie potraficie się porozumieć w najważniejszych kwestiach, to również istnieje duże prawdopodobieństwo, że zostaniecie skierowani na badanie OZSS.

Jeśli sytuacja rodzinna tego wymaga, możesz zadać biegłym konkretne pytania odnośnie Waszej indywidualnej sytuacji. W ten sposób masz większą szansę na to, iż biegli ustosunkują się do zadanych pytań i poruszą te najważniejsze kwestie, które dla Was są problematyczne. W tym celu przygotowałam dla Was e-book z zestawem ponad 190 gotowych pytań, które możecie wykorzystać we wniosku.

https://sklep.magdalenabajsarowicz.pl/produkt/e-booki/kluczowe-pytania-do-badania-ozss/

Druga kwestia to dobre przygotowanie do badań OZSS. Jeśli zostaniecie już skierowani na badanie OZSS, to musicie wiedzieć, że badanie rozpoczyna się nie wtedy, kiedy pojawicie się w ośrodku OZSS, ale już podczas pierwszego pisma, które znajdzie się w aktach sprawy.

O tym, jak przygotować się dobrze do badania w OZSS, możesz przeczytać w moim e-booku. To teoria i praktyka, dzięki którym usystematyzujesz informacje, dowiesz się tego, na co zwracają uwagę biegli OZSS podczas badania i czego powinno się unikać podczas badań.

https://sklep.magdalenabajsarowicz.pl/produkt/poradniki/jak-przygotowac-sie-do-badania-ozss-teoria-praktyczne-cwiczenia/

Jakie są wady terapii małżeńskiej?

Terapia małżeńska to dobry krok, jeśli widzimy szansę na to, aby pracować nad związkiem i próbować go naprawić. Możemy przekonać drugą stronę do tego, aby zgodziła się pójść na spotkanie z terapeutą, jednak musimy pamiętać o jednym. W momencie, kiedy Wasza relacja rozpadła się, a druga osoba zaczyna już nowy etap w swoim życiu, terapia nie przyniesie oczekiwanych rezultatów. Aby terapia odniosła jakikolwiek skutek, musi być wola drugiej strony do współpracy z terapeutą i pracy nad sobą.

Niektórzy uważają też, że terapia to magiczna różdżka za pomocą której można naprawić każdą relację bez większego wysiłku. Niestety nie jest to gotowa recepta na porozumienie między Wami czy też naprawę związku. Zmuszanie się do uczestnictwa w terapii często może skutkować tylko tym, że przedłuża się czas oczekiwania na rozstanie. Może także powodować eskalację konfliktów, jeśli strony tak naprawdę nie mają wspólnego celu, czyli poprawy relacji.

Próbować oczywiście warto, żeby móc powiedzieć sobie, że zrobiłam/em wszystko, żeby ratować związek, jednak poprawy relacji muszą chcieć dwie strony. Wiem też, że ciężko jest pogodzić się z rozstaniem, każdy z nas przechodzi w życiu wiele różnych etapów, ale trzeba mieć świadomość, że terapia nie jest złotym środkiem, jeśli Waszym celem nie jest poprawa relacji.

Bardzo często słyszę też stwierdzenie, że dzieci powinny wychowywać się w pewnej rodzinie. Zgadzam się z tym, jeśli rodzina ta wspiera się, szanuje, a relacja jest bliska. Jeśli zmuszamy się do małżeństwa wyłącznie z powodu dzieci, pamiętajcie o tym, że one odczuwają Wasze emocje: gniew, smutek, rozgoryczenie. Wiedzą też, że między rodzicami dzieje się coś niedobrego. Obserwują rodziców i chłoną ich zachowania i pewne mechanizmy, które mogą powielić w dorosłym życiu.

⏩ Temat związany z terapią to również wniosek o diagnozowanie rodzica. Tutaj przeczytasz więcej: Wniosek o badanie psychiatryczne

______________________________________

Jeśli chcesz skonsultować swoją sprawę, zapraszam do mojej kancelarii prawno – psychologicznej Centrum Spraw Rozwodowych. Łączymy tutaj praktykę sądową z wiedzą i rozwiązaniami psychologicznymi.

:  

✉:  biuro@centrumsprawrozwodowych.pl

☎:  +48 724 271 288 

Pozdrawiam

Magdalena Bajsarowicz

Prawnik & Psycholog sądowy