Narcystyczne zaburzenie osobowości to kwestia, którą zajmuję się zawodowo pod kątem psychologicznym oraz prawnym. Dlatego dziś skupię się na temacie, o który często pytacie podczas konsultacji oraz w wiadomościach prywatnych. Ta publikacja dotyczy diagnozy zaburzeń u drugiego rodzica w trakcie procesu.
Z rozmów z Wami wiem, że bardzo często zastanawiacie się nad tym czy rodzic jest narcyzem, czy ma borderline lub inne zaburzenie osobowości. Kolejne pytanie dotyczy tego, czy warto w trakcie procesu diagnozować te zaburzenia tak, aby były one przydatne podczas postępowania sądowego.
Badanie psychologiczne w sprawach rodzinnych
W sprawach rodzinnych, kiedy rodzice nie potrafią dojść do porozumienia w kwestiach związanych z uregulowaniem kontaktów z dziećmi, władzą rodzicielską, ustaleniem miejsca zamieszkania, sąd kieruje na badanie przez biegłego psychologa lub OZSS.
Niezależnie od tego, czy będziesz dążyć do diagnozy drugiego rodzica czy skupisz się na opisywaniu jego zachowań w pismach procesowych, musisz zadbać o dwie rzeczy.
W pierwszej kolejności należy zasygnalizować specjalistom OZSS to, że drugi rodzic może mieć zaburzenia osobowości. Możesz to zrobić za pomocą odpowiednich pytań, które zależy zadać biegłym we wniosku. W ten sposób masz większą szansę na to, iż biegli ustosunkują się do zadanych pytań podczas badania i poruszą te najważniejsze kwestie, jak również zwrócą uwagę na nieprawidłowości w zachowaniu.
https://sklep.magdalenabajsarowicz.pl/produkt/e-booki/kluczowe-pytania-do-badania-ozss/
Druga kwestia to dobre przygotowanie do badań OZSS. Jak wcześniej wspomniałam, badanie rozpoczyna się nie wtedy, kiedy pojawiasz się w ośrodku OZSS, ale już podczas pierwszego pisma procesowego, które znajdzie się w aktach sprawy.
O tym, jak przygotować się dobrze do badania w OZSS, możesz przeczytać w moim e-booku. Znajdziesz tam nie tylko teorię, ale również praktyczne ćwiczenia, dzięki którym usystematyzujesz informacje, dowiesz się tego, na co zwracają uwagę biegli OZSS podczas badania i czego powinno się unikać podczas badań.
https://sklep.magdalenabajsarowicz.pl/produkt/poradniki/jak-przygotowac-sie-do-badania-ozss-teoria-praktyczne-cwiczenia/
Czy drugi rodzic jest narcyzem?
Jeśli zachowania drugiego rodzica budzą Twój niepokój, domyślasz się, że może to być spowodowane zaburzeniami osobowości, to często pierwszą myślą jest to, aby uzyskać taką diagnozę. Uzyskanie diagnozy prywatnie np. opowiadając o zachowaniu drugiej strony, jest niemożliwe.
Podczas konsultacji często pytacie mnie o to czy warto uzyskać diagnozę drugiego rodzica podczas postępowania sądowego. Odpowiedź na to pytanie jest niejednoznaczna, jednak powiem Wam, kiedy warto zdiagnozować rodzica.
Kiedy zaczęłaś/zacząłeś dostrzegać zachowania wykraczające poza normę, na pewno skupiłaś/eś się na zachowaniach, a nie na diagnozie. Dlatego też warto, kiedy powołujesz się na pewne przypuszczenia odnośnie zaburzenia, opisywać dokładnie konkretne zachowania, które miały miejsce. Kwestia bardzo istotna – nie każdy jest psychologiem czy psychiatrą, dlatego nie można samodzielnie postawić diagnozy drugiemu rodzicowi. Postawienie diagnozy bez obiektywizmu i odpowiednich narzędzi jest niemożliwe i może stanowić problem podczas postępowania sądowego.
⏩ Więcej o diagnozie zaburzeń psychicznych przeczytasz tutaj: Diagnoza zaburzeń psychicznych a badanie OZSS
Narcystyczne zaburzenie osobowości – czy wiesz jak wygląda?
Odpowiedz sobie na pytanie: co wiedziałaś/eś o danym zaburzeniu jeszcze przed tym, kiedy nie byłaś/eś zainteresowana/y tym tematem? Czy posiadaliście wiedzę odnośnie tego, czym tak naprawdę jest dane zaburzenie, co oznacza, jakie są jego symptomy? Najczęściej zaczynamy pozyskiwać wiedzę w tym temacie dopiero wtedy, kiedy zauważamy pewne zachowania. Dlatego warto skupić się właśnie na nich, a nie na samodzielnej diagnozie. W ten sposób możesz pokazać to, czego doświadczyłaś/eś, popierając to dowodami w w postaci konkretnych sytuacji.
Czy strategię procesową warto opierać tylko na diagnozie zaburzenia osobowości?
Wyobraź sobie sytuację, w której całą swoją strategię procesową opierasz wyłącznie na tym, aby zdiagnozować drugiego rodzica i wykazać, że jest rodzic jest narcyzem, osobą z borderline, a pomijasz inne kluczowe aspekty.
Muszę zwrócić Waszą uwagę na jeszcze jedną rzecz. Narcystyczne zaburzenie osobowości – sądzisz, że takie zaburzenie ma drugi rodzic. Co dzieje się w momencie, kiedy całą strategię opierasz na swoich przypuszczeniach co do diagnozy, a specjalista jej nie potwierdza? Wszelkie twierdzenia, które opierały się na potencjalnym zaburzeniu, tracą moc. To, co mogłaś/eś uzyskać w oparciu o potwierdzenie diagnozy nie będzie miało miejsca. Jeśli diagnoza nie zostanie postawiona przez specjalistę, wówczas i sąd uzna, że druga strona nie ma zaburzenia. Dlatego ryzykowne jest dążenie wyłącznie do uzyskania diagnozy, bez posiadania innych dowodów, które przedstawiłyby realną sytuację Waszej rodziny.
Rodzic jest narcyzem – i co dalej?
Uzyskujesz diagnozę o zaburzeniach narcystycznych, druga strona jest osobą uzależnioną, boryka się z chorobą afektywną dwubiegunową. Powstaje pytanie: co zrobi z tym sąd, dysponując jedynie diagnozą, bez dowodów, które opisywałyby zachowania rodzica wobec Ciebie, wobec dziecka. Otóż, dla sądu nie będzie to nośnikiem konkretnych informacji.
Aby pokazać Wam to, jak ważne jest opisywanie konkretnych zachowań i działań osoby, która jest narcyzem, jest uzależniona np. od alkoholu, przedstawię Wam dwa przypadki.
- W pierwszym przypadku sąd otrzymuje potwierdzenie diagnozy. Jednak Ty jako strona, nie dysponujesz żadnymi dowodami, które potwierdzałyby niestosowne zachowania, działania wykraczające poza przyjęte normy.
- W drugim przypadku już w pismach procesowych wymieniasz i pokazujesz dowody na to, iż np. rodzic zajmował się dzieckiem będąc pod wpływem alkoholu czy narkotyków. Oceń zatem, co więcej powie sądowi o danej sytuacji. Posiadanie diagnozy jest oczywiście istotne i jest punktem wyjścia, jednak należy poprzeć ją jeszcze dokumentowaniem konkretnych zachowań.
Czy diagnoza jest przełomem w postępowaniu sądowym?
Wiele osób ma przekonanie, iż diagnoza będzie przełomem w postępowaniu sądowym. Często spotykam się z tym, że osoby opierają się na czekaniu na diagnozę, a nie dokumentują nieprawidłowych zachowań drugiej strony. Czekają na opinię OZSS, psychologa lub psychiatry. Niestety diagnoza nie zawsze popiera Twoje stanowisko czy argumenty. Przede wszystkim należy skupić się na opisywaniu zdarzeń i zachowań, których dopuszczał się drugi rodzic.
Sama diagnoza nie jest gwarantem wygrania procesu. Opieranie się na prawdopodobieństwie jest bardzo ryzykowane i nie gwarantuje tego, że sąd przychyli się do naszych wniosków. Dlatego pamiętajcie – dokumentujcie nieprawidłowe zachowania, opisujcie niebezpieczne zdarzenia, ponieważ będzie to pomocne przy pokazaniu działań drugiej strony.
_______________________________________
Jeśli chcesz skonsultować swoją sprawę, zapraszam do mojej kancelarii prawno – psychologicznej Centrum Spraw Rozwodowych. Łączymy tutaj praktykę sądową z wiedzą i rozwiązaniami psychologicznymi.
:
✉: biuro@centrumsprawrozwodowych.pl
☎: +48 724 271 288
Pozdrawiam
Magdalena Bajsarowicz
Prawnik & Psycholog sądowy